PPoradnik brodacza
Właściciele salonów - deleguj swoje zadania!
19 grudnia 2021
Drodzy właściciele salonów kosmetycznych i SPA, pozwólcie, że zadam Wam pytanie. Czy rzeczywiście wykonujesz swoją pracę? Czy wypełniacie swoje codzienne obowiązki... czy też robicie rzeczy, których nie powinniście robić?
To zrozumiałe, że właściciele firm mają tendencję do przesadzania z ilością obowiązków, których się podejmują. Chcą mieć pewność, że wszystko pójdzie gładko i dochodzą do wniosku, że jeśli chcą, aby coś było zrobione dobrze, powinni zrobić to sami. Chociaż może to być znośne na początku, gdy jesteś montaż zespołu i mają tylko garstkę klientów, każdy kolejny krok firmy będzie coraz trudniejsze i trudniejsze. Dlaczego tak ważne jest, aby nauczyć się przydzielać zadania i dzielić się obowiązkami? Co grozi, gdy tego nie robisz?
Wskazówka: Przed dalszą lekturą zobacz, za co powinien być odpowiedzialny idealny manager salonu - pobierz checklistę, która pomoże Ci określić obowiązki managera.
Marnujesz swoją energię
Im więcej rzeczy masz na głowie, tym mniej uwagi możesz poświęcić każdej z nich. To brutalne, ale prawdziwe - jeśli zbytnio się rozpraszasz, to w zasadzie skupiasz się na wszystkim i na niczym jednocześnie.
W czym tkwi problem? Po pierwsze - zadania, które chcesz zrealizować, są różne - od drobnych, które mogą poczekać trochę dłużej (nie mówiąc już o tym, że może je wykonać ktoś inny), po takie, które naprawdę wymagają Twojej pełnej dostępności i uwagi właśnie teraz. Jeśli nadal będziesz traktować je jednakowo, może się okazać, że wykonasz drobne zadania, ale nie zostanie Ci czasu na dokończenie tych ważnych... i będziesz niezastąpiony. Dlatego tak ważne jest, aby przynajmniej nadać priorytet swoim najważniejszym obowiązkom.
Po drugie, kierowanie swoich wysiłków na drobne rzeczy odciąga Twoje zaangażowanie od tego, co wpływa na efektywność Twojego salonu w dłuższej perspektywie. Zasadniczo, jeśli skupiasz się na wyborze najładniejszego rodzaju róż do dekoracji recepcji, podczas gdy powinieneś sprawdzać raporty finansowe, za kilka miesięcy możesz skończyć z najładniejszym, zbankrutowanym salonem w mieście.
Nie idziesz do przodu
Mając tak wiele zadań na swoich barkach, ciągle żyjesz w chwili obecnej. Po prostu nie masz czasu, aby usiąść i dokładnie przeanalizować raporty, dostosować strategię lub zaplanować coś nowego. Wszystko, co robisz, robisz połowicznie - Twoje strony w mediach społecznościowych są w najlepszym razie przeciętne, Twój marketing jest raczej nudny, a reklamie brakuje energii. Organizowanie wydarzeń w salonie lub networking? Nawet nie myślisz o takich rzeczach. Organizowanie szkoleń wewnętrznych, spotkań pracowniczych i imprez integracyjnych? Kiedy na świecie miałbyś to robić? Na koniec dnia cieszysz się, że przetrwałeś kolejny, zamiast zastanawiać się, jak sprawić, by następny był jeszcze lepszy.
Ryzykujesz wypalenie zawodowe
Kiedy próbujesz być jednoosobowym zespołem, prawdopodobnie wracasz późno, budzisz się wcześnie, zabierasz pracę do domu, nie robisz przerw na lunch (lub w ogóle przerw), i tak dalej. Na razie działasz na czystej adrenalinie i podekscytowaniu, ale wkrótce zaczniesz być coraz bardziej niezorganizowany, sfrustrowany i zmęczony. Z takim nastawieniem nawet drobna niedogodność może łatwo rozerwać cię na strzępy. Jeśli dodamy do tego, że robienie wszystkiego samemu sprawia, że czujesz się bardzo samotny, bo nie masz z kim podzielić się swoimi obawami, istnieje duże prawdopodobieństwo, że szybko popadniesz w kryzys, a nawet całkowicie się poddasz.
Twoi pracownicy naprawdę skorzystają na Twoim zaufaniu
Czy wiesz, kto jeszcze cierpi, gdy szef ciągle wiosłuje własnym kajakiem? Pracownicy. Nie zdobywają oni żadnego doświadczenia poza swoim zakresem obowiązków, ponieważ są odsunięci nawet od najdrobniejszych zadań kierowniczych. Co więcej, nie czują się zaufani ani docenieni, co z czasem sprawia, że są coraz mniej zmotywowani i skłonni do całkowitego opuszczenia Twojej firmy.
Co możesz zrobić?
Po pierwsze, musisz zmienić swoje nastawienie. Nie da się tego obejść. Jeśli chcesz, aby Twoja firma się rozwijała, musisz pogodzić się z oddaniem części swojej cennej mocy decyzyjnej. Jeśli nie czujesz się z tym dobrze, możesz albo cofnąć się do prowadzenia bardzo małej firmy, albo zacząć kupować kartony, aby spakować swoje rzeczy - Twój biznes nie przetrwa zimy.
Po drugie, musisz usiąść i stworzyć dwie listy - jedną zawierającą wszystkich Twoich pracowników, a drugą składającą się z Twoich codziennych zadań. Następnie czas przyjrzeć się swoim obowiązkom i zdecydować, z których z nich możesz (i powinieneś) zrezygnować. To może być dla Ciebie bardzo trudne - ale bądź ze sobą szczery. Wiesz, że nie powinieneś zajmować się składaniem ręczników, ani tracić energii na obliczanie poziomu produktów. A ciągłe niańczenie swoich pracowników również nie powinno znajdować się na Twojej liście obowiązków. Przejrzyj wszystkie swoje obowiązki i zastanów się, jak ważne są naprawdę.
Wreszcie nadszedł czas, aby przyjrzeć się drugiej liście. Mniej ważne zadania powinny zostać rozdzielone pomiędzy innych pracowników, w zależności od ich doświadczenia i umiejętności. Jeśli chodzi o te ważniejsze - czy masz naprawdę wykwalifikowanego i zdolnego pracownika, na którego możesz liczyć? Czy jest on cierpliwy, pracowity i ma silną wolę? Jeśli tak, możesz zapytać go, czy nie chciałby zostać Twoim menedżerem. Przygotuj (realistyczną!) listę obowiązków dla pracownika - a także odpowiednią podwyżkę wynagrodzenia. Jeśli pracownik się zgodzi, uważnie przyglądaj się jego wynikom, ale staraj się okazać mu zaufanie i wsparcie, zamiast narzucać mu swój sposób działania. Ustal jasne wytyczne, ale pozwól menedżerowi spokojnie wykonywać swoje nowe obowiązki.
Teraz, bez względu na to, czy byłeś w stanie wybrać menedżera, czy nie, najlepiej jest zainwestować w inny rodzaj asystenta salonu, jak również. Wiele zadań może zostać zautomatyzowanych i przekazanych oprogramowaniu salonu piękności i fryzjerskiego. Versum przechowuje rekordy klientów, dostarcza raporty i statystyki, daje narzędzia do śledzenia aktywności pracowników, pozwala zarządzać spotkaniami, komunikować się z klientami, wysyłać przypomnienia, kontrolować zapasy i tak dalej. Co najlepsze, wszystkie te funkcje otrzymujesz bez ryzyka błędu ludzkiego lub wycieku danych.
Wiesz, co jest najgorsze w kłopotach z delegowaniem zadań? Naprawdę zaczyna brakować Ci czasu. Im dłużej pozostaniesz w swojej masochistycznej strefie komfortu bycia Alfą i Omegą, tym trudniej będzie Ci w końcu złamać koło. Jeśli nie zaczniesz delegować zadań już teraz, nic się nie zmieni - i prędzej czy później pochłonie Cię ilość obowiązków, które na siebie wziąłeś. Nie pozwól na to - daj sobie spokój, na który zasługujesz, a swoim pracownikom zaufanie, na które zasłużyli. Pozwól sobie na najbardziej zaawansowane oprogramowanie dla salonów i zacznij rozwijać swój salon jak nigdy dotąd!
Wypróbuj Versum za darmo
[Total: 1 Średnia: 5/5] Table of Contents
- Marnujesz swoją energię
- Nie idziesz do przodu
- Ryzykujesz wypalenie zawodowe
- Twoi pracownicy naprawdę skorzystaliby na Twoim zaufaniu
- Co możesz zrobić?
Zapisz się na newsletter Politykę prywatności możesz przeczytać tutaj.
0Komentarze